Kolejny miesiąc za nami, miły bardzo, dużo fajnych przeżyć, piękne Święta, wspólne chwile :)
Dzieci co prawda przeziębione, Ben kaszle od 2 miesięcy już, Nina niedawno do niego dołączyła, ale to nic, nie jest tak źle, jeszcze ;) Ben wystąpił w trzech "Jasełkach" Wzruszające to były momenty, szkoda tylko, że polityka szkolna taka popaprana jest i zdjęć prawie żadnych nie mam :/ Szkoda tym bardziej, że na takim głównym wystąpieniu szkolnym, które miało miejsce w kościele, udało mi się uściąść zaraz koło tańcząco- śpiewającego Bena- Gwiazdy, więc zdjęcia byłby cudne.
Ben grał także rolę jednego z trzech Króli, tym razem w szkole i tym razem coś tam cyknąć mogliśmy :) To była jego pierwsza, mówiona rola. Jedno zdanie, ale zawsze ;)
Przygotowania do Świąt też były czasem wartym zapamiętania, najfajniejsze w tym wszystkim były dzieci, to że są, to że coraz więcej rozumieją, że tak bardzo to wszystko przeżywają, a my wraz z nimi :) W tym roku postanowiliśmy zrobić po polsku i angielsku, tzn w wieczór wigilijny Mikołaj przyniosł jeden prezent, potem, zostawiliśmy mu na oknie mleko, ciastko i marchewkę- dla Renifera, żeby rano podrzucił coś jeszcze :)
Było pięknie :)
Boże Narodzenie spędzieliśmy u przyjaciół, z obiadem i świętowaniem typowo już angielskim, Pyszny obiad! Świąteczne swetry, dobry czas :)
Chyba nie pisałam o tym wcześniej, ale od kilku miesięcy Nina bawi się, że jest super bohaterem, Spidermanem, Batrmanem, czasami nawet Ironmanem. Czasami jak ją wyciągam z łóżeczka, to krzyczy: umiem laaatać! Jej ulubioną zabawą jest latanie pod sufitem- z pomocą taty ;) Śmiało można napisać, że to już lekki rodzaj obsesji, a my jak zwykle nasze dzieci w nich wspieramy ;)
Jak wiadomo ze zdjęć, mamy Wiesię!
Przy okazji następnego wpisu, będzie dłuższa relacja, tymczasem dajcie znać, czy macie jakieś pomysły, by babcia W. opuściła swoje życie w Polsce i przyjechała do nas na zawsze :)
Na koniec jeszcze kilka zdjęć Ninowych
i Pawła w nowej roli :) Szkoła, w której uczę zyskała super Mikołaja :D
Wszystkim zaglądaczom, życzyć chciałam cudownego Nowego Roku, żeby było lepiej, zdrowiej, milej, bez kryzysów i smutków, z kilkoma przynajmniej spełnionymi marzeniami :)
Żebyśmy spotkać się znowu mogli :)
Pozdrawiam mocno!
A.